[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.2 „Nawiedziłeś nej.Otóż w taki sam sposób widzimy Boga.Cała różnica polega na tym, żeziemię i nawodniłeś; deszczami ja spulchniłeś i pobłogosławiłeś jej płodom;podczas gdy poszczególny ludzki umysł jest oznaczany przez pewien skońrok uwieńczyłeś swoją dobrocią, tak że łąki się stroją trzodami, doliny okryczony i ograniczony zbiór idei, to jawne znaki obecności Boga postrzegamy wają się zbożem".3 Jednak pomimo tego, że Pismo stale przemawia takimw każdym momencie i miejscu, gdziekolwiek skierujemy swój wzrok, gdyżjęzykiem, odczuwamy jakąś niezrozumiałą niechęć do tego, by uwierzyć, żewszystko co widzimy, słyszymy, czujemy czy postrzegamy za pomocąjakie-Bóg angażuje się tak bardzo w nasze ludzkie sprawy.Wolelibyśmy przyjąć,gokolwiek innego zmysłu, jest znakiem albo skutkiem Bożej mocy, tak samoże jest On bardzo odległy i chętnie byśmy Go zastąpili jakimś ślepym niemy-jak znakami są nasze postrzeżenia tych ruchów, które zostały spowodowaneślącym substytutem, chociaż (jeśli mamy wierzyć św.Pawłowi) „w rzeczyprzez ludzi.wistości jest On niedaleko od każdego z nas".4149.Toteż jasnym jest, że dla każdego, kto jest zdolny do minimum re151.Nie wątpię, że ktoś zarzuci nam, że znane nam z obserwacji powolfleksji, nic nie może być bardziej oczywiste niż istnienie Boga, czyli Ducha, ne i stopniowe procesy powstawania rzeczy w przyrodzie nie wydają się miećktóry jest bardzo bliski naszym umysłom, wywołując w nich całą tę różnoza swą bezpośrednią przyczynę ręki Wszechmocnego Sprawcy.Poza tym rodność idei czy wrażeń zmysłowych, które bez przerwy wywierają na nasdrapieżne zwierzęta, poronienia, owoce zwiędłe w fazie kwitnienia, deszczewpływ, Ducha, od którego jesteśmy bezwzględnie i całkowicie zależni, słopadające na miejsca pustynne, nieszczęścia, które naznaczają ludzkie życie, wem, „w którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy".1 Do odkrycia tej wieli wiele tym podobnych rzeczy, stanowią argumenty przemawiające za tym, kiej prawdy, która jest tak bliska i oczywista dla umysłu, dochodzi za pomo­że ustanowiony porządek przyrody nie pozostaje pod bezpośrednią władzącą swego rozumu nieznaczna tylko garstka ludzi.Jakże smutny to przykładi nadzorem nieskończenie mądrego i dobrego Ducha.Odpowiedź na ten zagłupoty i niedbalstwa tych, którzy, choć pozostają otoczeni tak wyraźnymi rzut znajduje się już w znacznej mierze w art.62, gdzie jasno widać, że wspoprzejawami Bożej obecności, w tak małym stopniu ulegają jego wpływom, mniane procesy zachodzące w przyrodzie są absolutnie konieczne do tego,że wydają się jak gdyby oślepieni nadmiarem światła.aby najprostsze i ogólne reguły mogły być stosowane w sposób stały i konse150.Zapytacie jednak, czy przyroda nie ma żadnego udziału w wytwakwentny, co przemawia zarówno za mądrością, jak i dobrocią Boga.Urząrzaniu rzeczy przyrodzonych i każdą z nich musimy przypisać bezpośredniedzenie owej potężnej machiny przyrody charakteryzuje się takim mistrzomu i wyłącznemu działaniu Boga? Odpowiem na to, że jeśli przez przyrodę stwem, że podczas gdy jej ruchy i rozmaite zjawiska oddziałują na naszepojmuje się wyłącznie widzialne łańcuchy skutków czy ciągi wrażeń zmyzmysły, to ręka, która kieruje całością, sama pozostaje niepostrzegalna dla słowych wywoływanych w naszych umysłach w zgodzie z pewnymi stałymiczłowieka.„Prawdziwie (jak powiada prorok) Tyś Bogiem ukrytym".5 Leczi ogólnymi prawami, wówczas jest jasnym, że tak rozumiana przyroda niechoć Bóg ukrywa się przed oczyma człowieka zmysłowego i gnuśnego, któmoże niczego zgoła wytwarzać.Ale jeśli przez przyrodę rozumie się jakiś ry nie podejmie najmniejszego choćby wysiłku myślenia, to jednak dla niebyt różny zarówno od Boga, jak i od praw natury oraz rzeczy postrzeganychuprzedzonego i uważnego umysłu nic nie będzie łatwiejsze do odczytaniaza pomocą zmysłów, to muszę wyznać, że to słowo stanowi dla mnie pustydźwięk, pozbawiony jakiegokolwiek uchwytnego znaczenia.Tak pojmowa1 Księga Jeremiasza, 10,13.na przyroda jest jedynie czczym urojeniem, wprowadzonym przez pogan,2 Księga Amosa, 5, 8.3 Psalm 65.4 Dzieje Apostolskie 17, 27.1 Dzieje Apostolskie, 17, 28.5 Księga Izajasza 45,15.8687ponad bliską obecność wszechmądrego Ducha, który kształtuje, regulujezmuszeni przyznać, że te poszczególne rzeczy, rozpatrywane same w sobiei podtrzymuje w istnieniu cały system wszechświata.Z tego, co zauważyliwydające się złem, posiadają naturę dobra, kiedy sieje rozważy w powiąza­śmy gdzie indziej wynika jasno, że funkcjonowanie w zgodzie z ustalonyminiu z całym systemem stworzenia.i ogólnymi prawami jest tak konieczne do tego, byśmy mogli kierować spra154.Na podstawie tego, co tu zostało powiedziane, każdy myślący człowami naszego życia i wnikać w tajniki przyrody, że bez tego ani nie wiadowiek może zobaczyć, że fakt, iż w ogóle istnieją jacyś zwolennicy ateizmu mo jak szeroka i głęboka myśl ludzka, ani cała mądrość i pomysłowość człoalbo herezji manichejskiej, tłumaczy się wyłącznie brakiem uwagi i niedowieka na nic by się nie zdały.Nie byłoby bowiem możliwe nawet to, żeby stateczną pojętnością umysłu.Duchy mierne i nienawykłe do refleksji mogątego rodzaju zdolności czy władze umysłowe w ogóle istniały [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed