[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czy świat byłby inny,gdyby Ludovico nie był tak piekielnie zadowolony z Cecilii i wcześniej posłał pożonę do Ferrary? To był zły wybór, świadczący o lenistwie, pożądaniu, grubiaństwie ibraku szacunku dla politycznych realiów.Jakby cały świat miał czekać na jegoosobiste pragnienia.Nie ma małych wrogów i nie ma małych wyborów.Jakże często ojciec wbijał tęprawdę do jej młodej głowy? Trzeba być nieustannie czujnym wobec swoich myśli.Co się wydaje rzeczą małą i lekką, staje się z czasem wielką ruiną.Gdzie to słyszała?Nie od ojca, tego jest pewna.Pewna jest też mądrości tych słów.Isabella spostrzega, że w czasie rozmyślań przestała śpiewać, znowu więc przyłączasię do słodkiego duetu.Trzy kobiety ocalałe z afektu Ludovica wyśpiewują ostatniesłowa pieśni dla tej, która nie potrafiła przetrwać jego miłości.Młoda, niewinnatwarz Beatrice odwzajemnia ich spojrzenia, nie wydając wyroku.Ale Isabella wątpi,by taką samą postawę przyjął Ludovico.Będzie obwiniał Francuzów, króla Ludwika,Francesca, Wenecjan, jej ojca, nawet ją samą.Będzie winił Boga, Fortunę, każdego,kogo przejdzie mu przez myśl się wyprzeć.Ale czyż sam nie przypieczętował swegolosu? Własną głupotą368i pobłażliwością wobec siebie, które się zaczęły bardzo, bardzo dawno temu? Czy jejsiostra sama nie sprowadziła na siebie śmierci, kiedy postradała rozum i postanowiłago pokochać? Może Fortuna wcale nie jest taka zmienna?Z ZAPISKW LEONARDA:Napisać pismo do francuskiego komendanta w sprawie ochrony praw własności dowinnic.Na rano mieć gotowe dla mularza pudła z księgami.(Przy pakowaniu użyćpodściółki).Nie zapomnieć wziąć małego piecyka z refektarza.Zabrać od Jeana Perreala arkusze papieru i pudła z farbami i nie zapomnieć zapytaćgo o jego metodę suszenia farby oraz przepis na białą sól i papier kolorowany.Zabrać pudła z nasionami, w tym także lilie i arbuzy.Dla bezpieczeństwa oszczędności nadać do banku Monte di Pieta we Florencji.Wiadomość dla Bramantego.Trzeba się spróbować spotkać z nim w Rzymie.Wysłać Salaia do Luki Paciolego z wieścią, by się spakował i był gotów z samegorana.Saletta jest nieukończona.Projekty budynku Bramantego nieukończone.Castello stałsię więzniem; dochody księcia zarekwirowano.Książę utracił państwo, majątek iwolność.Z jego projektów żaden nie został ukończony.369 Kiedy Magistro dotarł do Mantui, Isabella zdążyła już przyjąć tylu uchodzców zMediolanu, że musiała się postarać, by znalezć dla niego wolną kwaterę.Ale nawetwłasną matkę - Boże bądz miłościw jej duszy, Panie Jezu wybacz, ale wiesz, że toprawda - wyrzuciłaby z pokoju, byle pomieścić tak wielkiego artystę.Przygotowaławięc dla niego i podróżującej z nim grupy tymczasową kwaterę, obiecując wprzyszłości uroczy dom, w mieście czy na wsi, jeśli tylko zechce pozostać u niej nasłużbie.Magistro jednak znalazł już nowego chlebodawcę.- Zmierzam do Wenecji na wezwanie Signorii.Jedną z ostatnich strategii księciaLudovica było podjudzanie Turków do napaści na granice Wenecji, aby absorbowaćjej armię.Turcy z entuzjazmem zaczęli nękać Wenecjan.Otóż chcę pokazać naszymprzyjaciołom w Wenecji, jak całkowicie unicestwić barbarzyńską armię, zatapiającdolinę, którą zajmuje.Ponadto Signoria poprosiła, bym zaprezentował projektyprowadzenia walki z wrogiem na statkach płynących pod powierzchnią morza.- Niezwykły pomysł - powiedziała Isabella.- Byłbyś taki uprzejmy i pokazał mi teprojekty? Umieram z ciekawości.Magistro spojrzał na nią grobowym wzrokiem.Zniżając głos, odpowiedział:- Nie mogę, Wasza Wysokość, choć nic nie sprawiłoby mi większej radości, jakzaspokoić twoją ciekawość.Nikomu mi nie wolno wyjawić sekretu tych projektów zewzględu na złą naturę ludzi, w których rękach mogłyby spowodować na wodziewiele morderstw i okaleczeń.Moi prawnicy przygotowują umowę w tajemnicy.Zasada przetrwania jest taka: Nie nauczaj innych, to sam wiedzą ich przewyższysz.Dziwny to i tajemniczy człowiek.Idzie więc swoją drogą i nie ma zamiarupozostawać u niej na służbie.- Widzę, że poczyniłeś własne plany.Jednak zanim nas opuścisz,370niech będzie mi wolno przypomnieć długą i znamienitą karierę Andrei Mantegni podnaszym mecenatem.Mamy w Mantui ustabilizowaną władzę, nie wspominając otrwałości rządów mojego rodu w Ferrarze.Mój mąż i mój ojciec zabawiają terazswoim towarzystwem króla Francji.Byłbyś tu bezpieczny, mógłbyś się skupić napracy, a zapewniam, że pieniądze nie grałyby roli.- Wyłącznie życzenia weneckich władz ośmielają mnie sprawić zawód WaszejWysokości.Moim największym pragnieniem byłoby służyć Tobie, jednakże złożyłemjuż zobowiązania wobec Signorii.Nic nie możemy zrobić.- Jego słowa nie brzmiałytak, jakby traktował ją protekcjonalnie, ale była pewna, że tak ją właśnie traktował.- Powiedz chociaż, że rozważysz ten pomysł.Może powrócisz do nas, kiedyzakończysz służbę w Wenecji?- Ta propozycja mnie zaszczyca, pani.Nie zapomnę o niej ani przez chwilę.- Ukłoniłsię nisko, dając do zrozumienia, że nadszedł czas, by ją opuścił, lub raczej, że tematjego zatrudnienia w Mantui został wyczerpany.Kiedy spojrzała na czubek jego pochylonej głowy, na siwiejące włosy i wyzierającąspod nich łysinę, pomyślała, że słowa te były jak najbardziej właściwe, jednak wżadnym razie nie zawierały one prawdy.Cóż za doskonała roztropność.Tak czy owak, nie pozwoli mu wyjechać, jeśli nie będzie pozowała do portretu.Wyczuła jednak, podobnie jak wiele lat wcześniej, że z Leonardem trzebapostępować cierpliwie.Jest ujmujący wobec kobiet, ale nie jest ich wielbicielem, nie da sobą kierować ani nie ulegnie naleganiom [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed