[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie pragnęłam niczego więcej, jak oprzeć się o niego, pozwolić muotulić mnie tymi długimi ramionami i pić z niego aż nic innego by się nieliczyło.I wtedy moja głupia logika się pojawiła.Nie znałam tego faceta.Taknaprawdę nie wiedziałam nawet, gdzie jestem.Wszystko, co wiedziałam, to to,Translate_Team Molly Harper  Jane Jameson 01  Grzeczne dziewczynki nie mają kłówże miałam jakąś dziwną alergiczną reakcję na GHB18, które mi podał.A terazmiałam mu pozwolić dobierać się do mnie? O nie.- Nie zbliżaj się do mnie! - rzuciłam nim o ścianę.Mocno.Wystarczająco mocno by oderwać od ściany trochę atrakcyjnych malowideł.Chwyciłam torebkę, która była dogodnie zostawiona przy drzwiach.Gabriel był takim troskliwym porywaczem/gospodarzem.Zostawił nawet drzwifrontowe niezamknięte.Słońce właśnie zaszło, pozostawiając duszny, pózno-letni wieczór.Zapachzbiorów, ciszy i zieleni wisiał ciężko w powietrzu.Słyszałam wszystko.Widziałam wszystko.Mogłam policzyć kratery na księżycu.Mogłam policzyćkażdego komara, które przeleciał obok, mijając moją wrażliwą skórę bezszacunku dla drugiego krwiopijcy.Słyszałam szelest każdego liścia na każdymdrzewie.Potrafiłam wyczuć każde zwierzę w lesie, biegnące po trawie.Ciemnerzeczy pożywiające się, biegające, śpieszące się  i zazdrościłam im.- Jane! - Gabriel stał w drzwiach frontowych.Nie wyglądał naszczęśliwego.Nie jestem  wskakującym do akcji typem dziewczyny.A mimo topędziłam przez las, jak gazela po przedawkowaniu kofeiny.Obijałam się międzydrzewami, wyczuwając, jak zwierzęta zatrzymują się i patrzą, jak pędzę.Zaśmiałam się w wiatr, zdumiona tą nową wolnością.Zwolniłam, gdy nie mogłam już więcej wyczuć Gabriela.Pozostałam zdaleka od głównych dróg, przeskakując przez porośnięte płoty i pastwiska.Spłoszyłam bydło Hanka Yancy'ego na tyle, by wybiegł na ganek ze strzelbą.Dopiero po dwóch milach zauważyłam, że moje stopy były bose i pokłute,ale nawet to odbierałam, jako dobre uczucie.Nigdy nie czułam się taka żywa,świadoma, tak potwornie głodna.W końcu zrozumiałam tych szalonych ludzi,którzy mówili o przyjemności czerpanej z biegu.Przeskoczyłam frontowe stopnie River Oaks, 147-letniego domkugospodarczego sprzed wojny cywilnej, który odziedziczyłam od mojejciotecznej ciotki Jettie i rzuciłam się na kanapę w salonie, oszołomiona iśmiejąca się.Musiałam ustalić, co do diabła teraz miałam zrobić.Pierwszasprawa, umierałam z głodu.Gdzie wampiry mogły zdobyć swoje pierwsześniadanie?Rozmyślałam nad tym, gdy Zeb Lavelle, mój najlepszy przyjaciel odpierwszej klasy, wpadł do salonu.- Jane, gdzie do diabła się podziewałaś?18GHB - Kwas 4-hydroksybutanowy  substancja psychoaktywna o działaniu euforyzującym, energetyzującym irozweselającym.Podnosi także libido i ułatwia kontakt z innymi osobami.Znany także, jako pigułka gwałtu.(przyp.Chups)Translate_Team Molly Harper  Jane Jameson 01  Grzeczne dziewczynki nie mają kłówROZDZIAA 3Jest wiele alternatyw na picie ludzkiej krwi, włączając w tosyntetyczną krew i zwierzęcą krew.Ciepłokrwiste zwierzęta, takie jakświnie czy krowy, są zalecane, a krew gadów skłania się ku gorzkości.Wcelu uczynienia syntetycznej, bądz zwierzęcej krwi bardziej przyjemniejszą,zalecamy odgrzewanie jej w mikrofali przez trzydzieści osiem sekund, przy75 procentowej mocy.Upuszczenie pensa w krew (po odgrzaniu!) równieżnadaje jej autentyczny, miedziany smak.Z Przewodnika Zwieżo Nieumarłego- Ja.- Poczekaj  powiedział Zeb, ściągając mnie z kanapy i otaczając mnieswoimi długimi, niezdarnymi ramionami.Mogłam wyczuć ślady golenia na jegoskórze i Chipsy Sun o smaku Francuskiej Cebulki w jego oddechu.Mogłampoczuć krew kursującą w jego żyłach, zobaczyć bit staccato jego pulsu na jegogardle.Zeb był nieświadomy tych rozpraszających wydarzeń. Naprawdę cieszę się, że wszystko jest okej.o co chodzi z piżamą?- Ja.- Naprawdę, gdzie się podziewałaś?  zażądał. Słyszałem, że zostałaśzwolniona w Zrodę, i przyszedłem tutaj w Zrodę, by zobaczyć, jak sobie radzisz,ale ciebie tutaj nie było.Czy wspominałem, że to było w Zrodę? Mogęzrozumieć, że potrzebowałaś popijawy, użalania się nad sobą samą, Jane, alemusisz dawać komuś znać, gdzie jesteś.Karmiłem twojego psychotycznego psaprzez trzy dni.Twoja mama odchodziła od zmysłów i wiesz, że to oznacza, iżdo mnie wydzwaniała.- Ja.- Byłem w stanie powstrzymać ją od dzwonienia na policję przez ten czas,ale będę zle się czuł, jeśli jakiś świrnięty, piżamowy fetyszysta przez ten całyczas przetrzymywał cię w swojej piwnicy.- Stop!  zagrzmiałam.Mój głos obniżył się do głębokiego tenoru palacza.Chrapliwe polecenie wydawało się uspokoić Zeba dość szybko.Opadł nakanapę, czekając na moje następne polecenie.To był pierwszy raz od ponaddwudziestu lat naszej przyjazni, gdy był całkowicie cichy i spokojny.- Czuję się dobrze. Odchrząknęłam i powróciłam do mojego normalnegogłosu, wyrzucając słowa wokół dziwnego uczucia rozciągania w moich ustach.Miałam wrażenie, że moje zęby rosną. Wszystko jest w porządku [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed