[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jest widocznaz daleka, ale nie można jej wziąć do rąk.Czyż więc dziwisz się, że zostałedylem człowiek pełen zalet tak w życiu publicznym, jak i prywatnym,człowiek, który ustępuje ci tylko pod niektórymi względami  mam namyśli ród i nazwisko  a góruje nad tobą czym innym: sympatią, jaką budziw miastach municypalnych, wśród swoich sąsiadów i towarzystw handlo-wych, i wspomnieniem moich nieszczęść.Dorównuje ci nadto odwagą,nieskazitelnym charakterem i skromnością.Czy blask takiego życia chceszsplamić twoimi zarzutami? Zarzucasz mu cudzołóstwa, których nikt niemoże poprzeć nie tylko żadnym nazwiskiem, ale nawet żadnym określonympodejrzeniem.Nazywasz go bigamistą, zmyślając nie tylko zarzuty, ale nawetich nazwy.Twierdzisz, że dla dogodzenia namiętności zabrał ze sobą kogośna prowincję.To nie zarzut, ale obelżywe kłamstwo, które ci uchodzi bez-karnie. Porwał jakąś aktorkę mimiczną".Podobno zrobił to we wczesnej46Lucjusz Apulejusz Saturninus  wspomniany wyżej propretor Macedonii od r.58.47Cyceron ma tu na myśli trybunów z 57 r., z których 8 stanęło w obronie Cycerona.48W okresie żałoby obywatele nie piastujący urzędów zdejmowali togi; senatorowiezamieniali tuniki z clavus latus (szeroko bramowane) na tuniki z clavus angustus (z wąskimobrzeżeniem).Na znak żałoby wkładano też starsze, znoszone togi, nie strzyżono włosówi brody. młodości w Atynie, na podstawie jakiegoś wydanego przeciw aktorom prawa,którego trzymają się ściśle miasta municypalne.O, godnie spędzona młodo-ści! Choćby ci robiono nie wiem jakie zarzuty, znajdą się dowody, że są onefałszywe. Wypuszczono kogoś z więzienia".Rzeczywiście, wypuszczonoprzez nieostrożność, jak wiecie, na prośbę niezwykle zacnego młodzieńca,jego przyjaciela.Szukano go potem listami gończymi.Oto wszystkie obelgirzucone na styl życia Plancjusza po to, by obudzić w was wątpliwości codo jego skromnych obyczajów i nieskazitelnej uczciwości. Ojciec winien synowi raczej zagrodzić drogę".Co to za twarde, nie li-cujące z twoją szlachetnością słowa, Laterensie.Czyżby ojciec miał szkodzićsynowi wobec tak zacnych obywateli, gdy toczy się sprawa o jego życiei cały majątek? Choćby był człowiekiem najniższego pochodzenia i najbar-dziej nieuczciwym, wzbudziłby jednak współczucie i litość sędziów samymimieniem ojca.Wzbudziłby je, powtarzam, przez wspólną wszystkim wraż-liwość i słodki głos natury.Lecz skoro Gnejusz Plancjusz jest rzymskimekwitą, i to ze starej rodziny rzymskiej  ojciec jego, dziadek i wszyscyprzodkowie byli ekwitami rzymskimi i w kwitnącej wówczas prefekturzecieszyli się wielką wziętością i zajmowali pierwsze stanowiska  następnie,skoro on sam w legionach wodza Publiusza Krassusa49 zdobył sobie ogromnąsławę wśród najzacniejszych obywateli i ekwitów rzymskich, skoro potemzajął wybitne stanowisko wśród swoich ziomków jako nieskazitelny i spra-wiedliwy sędzia w licznych procesach, założyciel i kierownik wielu najwięk-szych towarzystw, jeżeli nie ganiono żadnego jego posunięcia, lecz wszyst-kie jego czyny cieszyły się zawsze uznaniem  to czy tak zacnemu synowimiałby szkodzić ojciec, który by swoją powagą i wziętością mógł osłonićnawet obcego i mniej szlachetnego człowieka?  Użył kiedyś  twierdzisz jakiegoś zbyt gwałtownego słowa".Mów raczej, że zbyt otwarcie się wyraził. Ale już to samo  powiadasz  jest nie do zniesienia".A czy można znieśćto, że obywatele skarżą się, iż nie mogą ścierpieć otwartego stanowiska ekwi-ty rzymskiego? Gdzie się podział stary obyczaj? Gdzie równość praw? Gdziestara wolność, która zgnębiona niesnaskami domowymi powinna była jużwreszcie podnieść głowę i zbudzić się do życia? Czy mam przypominać obelgirzucane przez ekwitów rzymskich na obywateli z najznakomitszych rodów,cierpkie, gwałtowne, nieopanowane słowa dzierżawców dochodów publicz-nych przeciw Kwintusowi Scewoli50, człowiekowi, który góruje nad wszyst-kimi talentem, sprawiedliwością i nieskazitelnym charakterem?49Publiusz Licyniusz Krassus, konsul z 97 r., zwycięzca Luzytanów w 93 r., cenzorw 89 r., popełnił samobójstwo, by nie dostać się w ręce wrogów.50Kwintus Mucjusz Scewola, pontifeks maksimus, konsul z r.95, znakomity znawcaprawa i mówca, piastował kolejno wszystkie urzędy państwowe; wysoko ceniony przezCycerona, występuje kilkakrotnie w jego dziełach. Kiedy Publiusz Nazyka51 wracając po zamknięciu sądu do domu zapy-tał stojącego na środku rynku swego woznego Graniusza, dlaczego jestsmutny, czy może dlatego, że przesunięto termin licytacji52, Graniusz od-powiedział:  Bynajmniej.Raczej dlatego, że odesłano poselstwo".TenżeGraniusz, kiedy trybun ludowy Marek Druzus53, człowiek bardzo wpływo-wy, ale powodujący wiele niesnasek w państwie, powitawszy go, jak zwy-kle zapytał:  Co robisz, Graniuszu?"  odpowiedział:  Raczej ty powiedz,Druzusie, co robisz?" Druzus bowiem często uszczypliwymi słowami ata-kował bezkarnie kierunek polityki reprezentowany przez Lucjusza Krassu-54 55sa i Marka Antoniusza.Teraz zaś nasza pycha tak skrępowała obywa-teli, że tego, co dawniej mógł żartem powiedzieć wozny, nie wolno wyrazićw formie narzekania ekwicie rzymskiemu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed