[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Podobnie wyglądałaby jakaś bajka, z której oderwanoby niektóre zdania lub części zdań; gdyby pozostałe części złączono w całość, straciłabyzupełnie sens i znaczenie.Dlaczego nie przypominamy sobie zawsze naszych snów?"Co nazywacie snem, jest właściwie tylko odpoczynkiem ciała, gdyż duch nie jest nigdy wstanie zupełnego spoczynku.Odzyskuje wtedy swobodę ruchu i obcuje ze swoimiukochanymi na tym lub na innych światach; ponieważ jednak ciało jest grubomaterialne,zachowuje z trudem wrażenia, jakie duch otrzymał, ponieważ ten nie nabył ich organamicielesnymi."Często widzimy we śnie jakieś wydarzenia, noszące na sobie widoczne cechy przeczucia, atymczasem one nie spełniają się.Skąd to pochodzi?"Wydarzenia te mogą się spełnić dla ducha, jeśli nie dla ciała; duch widzi jakąś sprawę,zapragnie jej i odnajduje.Nie wolno zapominać, że dusza jest podczas snu mniej lub więcejpod wpływem materii i dlatego nie wyzwala się zupełnie z idei ziemskich; z tego wynika, żezajęcia dnia poprzedniego mogą nadać temu, co widzicie we śnie, wyraz tego, czegopragniecie, lub czego się obawiacie; wówczas jest to w rzeczywistości wytwór waszejwyobrazni.Jeżeli zajmujecie się pewnego rodzaju myślami, łączycie z nimi wszystko, co weśnie widzicie."Czy potrzeba snu głębokiego do odłączenia ducha od ciała?"Nie, duch odzyskuje swobodę po zaśnięciu zmysłów i korzysta z każdej chwili, nastręczonejmu do odłączenia.Gdy nastąpi omdlenie sił życiowych, wyzwala się duch, a czym bardziejwpada ciało w stan omdlenia, tym swobodniejszy jest duch."Niekiedy zdaje nam się, że słyszymy wewnątrz wyraznie wyrzeczone słowa, niemające żadnejłączności z tym, co nas zajmuje.Skąd to pochodzi?"Tak, słyszycie nieraz i całe zdania, zwłaszcza gdy zmysły zaczynają drzemać.Jest to częstogłos jakiegoś ducha, chcącego z wami rozmawiać."Często widzimy wyraznie obrazy i figury ze wszystkimi szczegółami, a to w stanie, który nie jest jeszcze półsnem, gdy tylko zamkniemy oczy.Czy jest to widzenie, czy wytwór naszejwyobrazni?"Gdy ciało odrętwieje, stara się duch zerwać swe więzy, przenosi się i widzi; gdyby to był senzupełny, mielibyśmy wówczas do czynienia z sennym widziadłem."Miewamy często we śnie i w półśnie myśli, które wydają się nam bardzo dobre, lecz zanikająw pamięci pomimo wszelkich wysiłków, by sobie je przypomnieć.Skąd przychodzą te myśli?"Przejawiają się wskutek uwolnienia ducha; wyzwoliwszy się z ciała, odzyskuje on więcejzdolności.Często są to i rady, dawane przez inne duchy."Na co przydadzą się te myśli i rady, kiedy ich nie pamiętamy i nie możemy z nich korzystać?"Myśli te należą więcej do świata duchowego, niż do świata cielesnego, ale najczęściej, jeśliciało zapomni, duch je sobie przypomina.Myśli te przychodzą w odpowiedniej chwili jakonatchnienie."Czy duch w chwilach wyzwolenia z materii zna dzień swojej śmierci?"Często przeczuwa go, niekiedy ma o nim jasną świadomość, a stąd w stanie czuwania ma otym wewnętrzne przeświadczenie.Stąd pochodzi, że niektóre osoby przewidują śmierć swojąz największą ścisłością.Odwiedziny duchowe między osobami żyjącymiZ zasady wyzwalania się duszy w czasie snu wynikałoby, że posiadamy jednocześniepodwójne istnienie: cielesne, stawiające nas w związku ze stosunkami zewnętrznymi iduchowe, wprowadzające nas w stosunki tajne, wewnętrzne.Czy tak?"W stanie wyzwolenia się ducha życie ciała ustępuje życiu duszy.Nie są to jednak dwaodrębne istnienia we właściwym tego słowa znaczeniu; są to raczej dwie fazy tego samegoistnienia, boć człowiek nie żyje podwójnie."Czy dwie osoby, które się znają, mogą się odwiedzać we śnie?"Tak, a nawet wiele innych, które sądzą, że się nie znają, gromadzi się i rozmawia z sobą.Możecie mieć przyjaciół w innym kraju lub świecie, nie wiedząc o tym.Zjawiskoodwiedzania we śnie przyjaciół, krewnych, znajomych, ludzi, którzy mogą wam byćużyteczni, jest tak częste, że czynicie to niemal co nocy."Jaka może być korzyść z tych odwiedzin nocnych, skoro ich sobie nie możemy przypomnieć?"Pozostaje po nich zwyczajnie po przebudzeniu jakieś przeczucie, które często wywołujemyśli samorzutnie, nie wiadomo skąd.Są to właśnie myśli, zaczerpnięte w tych obcowaniachsennych."Czy może człowiek własnowolnie spowodować odwiedziny dusz? Czy może np.kładąc się dosnu, powiedzieć: Chcę się spotkać tej nocy z pewną osobą i mówić z nią o tej lub owej rzeczy?"Dzieje się tak.Człowiek zaśnie, duch jego się budzi, lecz od tego, co sobie człowiekprzedsięwziął, jest duch często bardzo daleki, gdyż sprawy codzienne człowieka niewieleducha obchodzą, gdy uwolni się od materii.Tak ma się rzecz u ludzi na wyższym poziomieduchowym; inni zaś zupełnie inaczej korzystają z życia duchowego: oddają się swoimnamiętnościom lub pozostają w nieczynności.Może się tedy stać, że duch idzie w myślpostanowienia odwiedzić osoby, za którymi tęskni, lecz przyczyną tego nie jest wola w stanieczuwania."Czy może pewna liczba duchów wcielonych złączyć się w ten sposób w całe zgromadzenie? "Owszem, więzy przyjazni starej i nowej łączą często różne duchy, czujące się szczęśliwymi,gdy się razem zgromadzą.""Stara" przyjazń oznacza stosunki przyjazne z żywotów poprzednich.Po przebudzeniuprzynosimy ze sobą intuicyjnie wiele myśli, zaczerpniętych z owych tajemnych rozmówpodczas snu, nie znając na jawie ich pochodzenia.Przenoszenie myśliNa czym polega to, że np.ta sama myśl o jakimś wynalazku pojawi się równocześnie w kilkumiejscach?"Mówiliśmy już, że podczas snu obcują duchy między sobą; po przebudzeniu przypominasobie duch, czego się nauczył, a człowiek myśli, że to on wynalazł.W ten sposób możewięcej ludzi równocześnie dokonać tego samego wynalazku.Jeżeli mówicie, że myśli wisząw powietrzu, jest to porównanie prawdziwsze, niż myślicie.Każdy z was przyczynia się doich rozszerzenia, nie zdając sobie z tego wcale sprawy."Duch nasz objawia często innym, bez naszej wiedzy, o czym myśleliśmy w stanie czuwania.Czy mogą duchy nasze obcować między sobą w stanie czuwania całkowitego?"Duch nie jest zamknięty w ciele, jak w pudełku, lecz promieniuje koło siebie; dlatego teżmoże się zjawić innym duchom i w stanie czuwania, aczkolwiek dzieje się to z trudem."Dlaczego mają dwie osoby często równocześnie w stanie czuwania tę samą myśl?"To są duchy sympatyzujące, które porozumiewają się z sobą i widzą wzajemnie swoją myśl iwówczas, gdy ciało nie śpi.Można by powiedzieć, że porozumiewają się mową duchową."Letarg - katalepsja - śmierć pozornaOsoby w letargu i katalepsji widzą i słyszą zwyczajnie, co się dzieje kolo nich, ale nie mogątego wypowiedzieć.Czy pojmują to wzrokiem i słuchem cielesnym?"Nie, dzieje się to duchowo.Duch ma samowiedzę, ale nie może się porozumieć, gdyż brakmu do tego organów."Dlaczego nie może się porozumieć?"Stan cielesny temu przeszkadza; ten szczególny stan organów wykazuje wam, że jest wczłowieku oprócz ciała jeszcze coś innego, ponieważ ciało już nie działa, a duch dalejpracuje [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed