[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Proszę o tydzień, najwyżej dwa.Jeśli w tym czasieniczego nie odkryję, to wycofam się i przekażę sprawę w pańskie ręce.Baronet zastanawiał się nad tym przez chwilę, wreszcie skinąłgłową na znak zgody.- Dobrze, Grantley, ale pod warunkiem, że będę otrzymywałdokładne raporty o osiąganych przez pana rezultatach w dochodzeniu.- To się rozumie samo przez się, sir - szybko zapewnił Benedict.-Chciałbym wyjaśnienia tej sprawy choćby ze względu naLavinie.To urocza kobieta, a mała Deborah po prostu jest słodka iżyczliwa całemu światu.- Spochmurniał gwałtownie.- Niestety, niemogę tego powiedzieć o mojej podopiecznej.- Nie zdawałem sobie sprawy, że ma pan jakąś podopieczną, sir -zauważył Benedict, nie z autentycznego zainteresowania, lecz abymieć pretekst do przedłużenia wizyty.Wiele jeszcze chciał siędowiedzieć od sir Lionela.- Mieszka z panem?- Dzięki Bogu, nie! To dziewczyna Ashworthów, Clarissa.Mieszka w Ashworth Hall z ciotką, co zresztą bardzo mi odpowiada.94ouslaandcs Piękna, ale rozpuszczona jak dziadowski bicz.- Wzruszył ramionami.- To pewnie zrozumiałe, biorąc pod uwagę okoliczności.PoczątkowoRoderick Ashworth obwiniał dziecko o śmierć matki.Widzi pan,Clara Ashworth zmarła na skutek gorączki połogowej.Przez pewienczas również życie Clarissy wisiało na włosku.Ocalenie zawdzięczawyłącznie swojej ciotce.Isabel wróciła, ponownie objęła stery rządóww majątku najęła też dla dziecka nową niańkę.I udało się.Mała prze-żyła ale Roderick przez dłuższy czas nie chciał mieć z nią nic doczynienia.Powiada się jednak, że czas leczy rany, i w końcu, podwóch czy trzech latach, jego stosunek do córki zaczął się zmieniać.Dosłownie zwariował na jej punkcie, może dla-tego że odziedziczyłapo matce jasne włosy i niebieskie oczy.Nie mogę jednak powiedzieć,by była szczególnie podobna do któregoś z rodziców.Może zwyjątkiem młodszego brata, George'a, Ashworthowie raczej nieodznaczali się urodą.- Jak rozumiem, doskonale zna pan tę rodzinę - zauważyłBenedict, zapuszczając kolejną sondę.Potrzebował wszelkich, choćbynajdrobniejszych informacji, bo każda z nich mogła się przyczynić dorozwikłania krwawej tajemnicy.Sir Lionel natomiast nie wzbraniał się przed zaspokojeniem jegociekawości.Benedict wysłuchał więc uważnie szczegółowoopowiedzianej historii rodziny Ashworthów, starając się dokładnie jązapamiętać, punktował przy tym w myślach to, co uważał zanajistotniejsze.95ouslaandcs - A więc kiedy George Ashworth nie wrócił, by upomnieć się oodziedziczony po przodkach majątek, rodzina założyła, że nie żyje? -upewnił się, kiedy sir Lionel wreszcie zamilkł.- Czy zmarły lord Ashworth nigdy nie próbował dowiedzie: się,co się działo z młodszym bratem?- Oczywiście starał się poznać jego losy, ale kiedy okazało się,że po przyjezdzie do Ameryki George przestał się kontaktować nawetz najbliższymi przyjaciółmi, lord Ashworth doszedł do wniosku, żebrat nie żyje.To, niestety, typowe dla Rodericka.Nigdy niepodejmował żadnego wysiłku, jeśli tylko mógł go uniknąć.Dlategowłaśnie to Isabel przez te wszystkie lata prowadziła mu dom izarządzała majątkiem.Widzi pan, Isabel i Roderick byli blizniętami.Ona urodziła się pół godziny wcześniej niż brat I niewątpliwiegórowała nad nim pod względem intelektu i siły charakteru.- Odkrycie, że George Ashworth nie tylko nie umarł, ale wdodatku ożenił się i spłodził syna, musiało.hm.zaszokowaćniektórych członków rodziny - rzucił Benedict.Na twarzy sir Lionela pojawił się ponury uśmiech.- Tak, dla Cedrica to była niewątpliwie gorzka pigułka, bo pośmierci Rodericka zaczął częściej odwiedzać Ashworth Hall.Niesposób jednak zaprzeczyć, że syn Georgea, Richard Ashworth, jestprawowitym dziedzicem majątku i tytułu.Jak się ostatniodowiedziałem, udało się w końcu nawiązać z nim kontakt i jest już wdrodze do Anglii.Zresztą urodził się w naszym kraju.- Sir Lionelpotwierdził to, czego Benedict dowiedział się już od Lavinii96ouslaandcs Hammond.- George wrócił z amerykańską żoną do Anglii, osiadł wYorkshire i tutaj przyszedł na świat jego syn, Richard.Niestetydwanaście lat pózniej zarówno George, jak i jego żona zmarli podczasepidemii wietrznej i młody Richard został odesłany do Ameryki ioddany pod opiekę dziadka ze strony matki.Benedict zmarszczyłczoło.- Czy nigdy pana nie dziwiło, że George po powrocie do krajunie próbował skontaktować się z nikim z rodziny?- Oczywiście, i to bardzo - przyznał sir Lionel, ale zarazwzruszył ramionami.- Z drugiej jednak strony było to zrozumiałe.Wspominałem już przecież, że George nie był zbytnio związany ani zbratem, ani z siostrą.Pozostaje tylko mieć nadzieję, że młody Richardokaże się człowiekiem bardziej otwartym i serdecznym.Majątek musię należy, tytuł również.Chciałbym przy tym dodać, że Clarissa i Isabel są dobrzezabezpieczone i bieda im nie grozi, niezależnie od tego, kto przejmieAshworth Hall - Odwrócił się, żeby wyjrzeć przez okno, bo zodgłosów sądząc, pod dom zajechał jakiś powóz.Al Trudno o lepszy moment! Jeśli nie mieli jeszcze panowieokazji, by poznać panie Ashworth, to za moment nadarzy sięznakomita sposobność.Benedict nie zdziwił się, że szczęka siostrzeńca dosłownieopadła na widok Clarissy Ashworth, która weszła do pokoju wtowarzystwie ciotki.Wczoraj, kiedy podczas wyprawy do Salisburypo raz pierwszy ją zobaczył, po mistrzowsku zdołał ukryć wrażenie,97ouslaandcs jakie na nim zrobiła, musiał jednak przy-znać, że panna Ashworthbyła jedną z najpiękniejszych kobiet, Me w życiu widział [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed