[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oboje zachwiali się i omal nie przerwali tańca.Ale tańczyli dalej, choćKath miała miękkie nogi w kolanach i gubiła rytm.Usłyszała, że ktoś woła ją po nazwisku. Pani Mayberry.Pani Mayberry.To opiekunka wołała ją ze schodków przed domem Moniki. Pani córka.Pani córka się obudziła.Przyjdzie pani ją nakarmić?Kath przerwała taniec.Drżąc, przecisnęła się między innymitancerzami.Znalazłszy się poza zasięgiem światła, zeskoczyłaz pomostu i ruszyła z trudem przez grząski piasek.Wiedziała, że partneridzie za nią, usłyszała, jak zeskoczył z pomostu tuż po niej.Była gotowanastawić mu do pocałunku usta albo szyję.Ale on chwycił ją za biodra,odwrócił ku sobie, ukląkł i przez bawełniane figi pocałował ją w krocze.Potem wstał, lekko jak na tak potężnie zbudowanego mężczyznę, i wtym samym momencie odwrócili się od siebie.Kath pobiegła do światłai weszła po schodkach do domu Moniki.Nie mogła złapać tchui przytrzymywała się poręczy, jak staruszka. Opiekunka stała w kuchni. A, jest pani  powiedziała. Przed chwilą przyszedł pani mążz butelką.Nie wiedziałam, że tak się państwo umówili, nie zdzierałabymsobie tak gardła.Kath weszła do salonu Moniki.Dochodziło do niego tylko światłoz przedpokoju i z kuchni, ale widziała, że to prawdziwy salon, a nieprzerobiona weranda, jak u niej i u Sonje.Znajdowały się tamnowoczesny stolik do kawy, tapicerowane meble i rozsuwane zasłony.Kent siedział w fotelu i karmił Noelle butelką. Cześć  powiedział cicho, mimo że Noelle ssała tak energicznie,że na pewno nie była ani odrobinę śpiąca. Cześć  odpowiedziała Kath i usiadła na sofie. Pomyślałem, że to dobry pomysł.Na wypadek, gdybyś piła. Nie piłam  odparła Kath.Podniosła rękę, żeby sprawdzić, jak pełne ma piersi, ale dotykwełny przesuwającej się po ciele wzbudził taki dreszcz pożądania, żeprzerwała gest. No to teraz możesz się napić, jeśli masz ochotę  powiedziałKent.Siedziała na krawędzi sofy, nachylona do przodu i chciała się tylkodowiedzieć: wszedł tu frontowym wejściem czy od tyłu? Od stronydrogi czy od plaży? Jeśli przyszedł plażą, to na pewno widział tańce napomoście.Ale tańczyło sporo ludzi, więc może nie zwrócił uwagi naposzczególne osoby.Opiekunka jednak dostrzegła ją wśród innych tańczących.A Kentna pewno usłyszał, jak ją woła.Wtedy mógł popatrzeć w stronę, w którąopiekunka kierowała wołanie.To znaczy jeśli przyszedł od strony plaży.Bo jeśli przyszedł drogąi wszedł przez przedpokój, nie przez kuchnię, to nie widział tańczących. Słyszałeś, jak ta dziewczyna mnie wołała?  zapytała Kath. I dlatego poszedłeś do domu po butelkę? Myślałem o tym już wcześniej  odparł. Wydawało mi się, żejuż pora. Uniósł butelkę do światła, żeby sprawdzić, ile Noelle wypiła. Była głodna  powiedział. Tak  zgodziła się Kath.  Więc możesz skorzystać z okazji.Jak chcesz się ululać. Ty jesteś ululany? Wypiłem sobie, nie powiem.Napij się też, jak masz ochotę.Zabaw się.Pomyślała, że ten ton chojraka brzmi smutno i sztucznie.Napewno widział, jak tańczyła.Inaczej zapytałby:  Co ty masz natwarzy?. Wolę zaczekać na ciebie  oznajmiła.Kent popatrzył na dziecko, zmarszczył czoło i przechylił butelkę. Prawie skończyła  stwierdził. Jeśli chcesz, to jasne. Muszę tylko skoczyć do łazienki  powiedziała Kath.A w łazience, jak można się było spodziewać po domu Moniki, byłspory zapas ligniny.Kath puściła z kranu gorącą wodę, nasączała i tarła,nasączała i tarła, od czasu do czasu spuszczając wodę, żeby spłynęływrzucane do muszli kawałki ligniny zabrudzonej na czarno i fioletowo. IVW połowie drugiego drinka, kiedy Kent mówił o nieprzyzwoitych,wprawiających w osłupienie bieżących cenach nieruchomościw Zachodnim Vancouver, Sonje powiedziała: Wiesz, mam pewną teorię. Te domki, w których kiedyś mieszkaliśmy  ciągnął Kent.Dawno sprzedane.Za bezcen w porównaniu z tym, ile trzeba by byłozapłacić za nie dzisiaj [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed