[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wprawdzie Esterhazy dawaÅ‚ do zrozumienia, żepowszechnie uważa siÄ™ go za "uciążliwego wagabundÄ™", książę Marcin zaÅ› byÅ‚ przekonany, żeeuropejskie dwory z nim siÄ™ ukÅ‚adajÄ….Oszusta Dupee poczytywaÅ‚ za uwierzytelnionego przydworze jego w Kurimie agenta króla arcy chrzeÅ›cijaÅ„skiego.W rzeczywistoÅ›ci byÅ‚ to kochanek jegożony, uwierzytelniony przy niej przez niego samego.MiaÅ‚ bandÄ™, której stan wahaÅ‚ siÄ™ od 20 do 100ludzi, a w Paryżu zwerbowano w poÅ‚owie maja dla jego ,, armii" dziesiÄ™ciu oficerów francuskich. Konfederaci piÄ™tnowali ks.Marcina solidarnie jako bandytÄ™, on sÄ…dziÅ‚ siÄ™ jednak być tylkoniewinnÄ… ofiarÄ… ich zawiÅ›ci i zaciekÅ‚oÅ›ci partyjnej.StÄ…d też62KSI%7Å‚ ROZBÓJNIKw swych ulotnych pismach-z wyżyny moralnej bohatera, okrutnie przeÅ›ladowanego przez wÅ‚asnychbraci, dla dobra których poÅ›wiÄ™ciÅ‚ majÄ…tek i dobre imiÄ™-gromiÅ‚ swych przeÅ›ladowców i biadaÅ‚ nadnieszczęśliwÄ… OjczyznÄ….Zwalczany bezwzglÄ™dnie przez marszaÅ‚ków gabuÅ‚towskich, staraÅ‚ siÄ™ zbliżyć do PuÅ‚askich.W tymcelu pod koniec maja posÅ‚aÅ‚ im okoÅ‚o 100 ludzi na wyprawÄ™ litewskÄ…; byÅ‚a to reszta, jaka mupozostaÅ‚a z oddziałów jego, rozbitych przez BierzyÅ„skiego w Tarnowie i Grabiu.A wszystko po to,aby takim samowolnym nadużyciem imienia PuÅ‚askich zmylić opiniÄ™ publicznÄ… i w faÅ‚dach jejukryć wÅ‚asnÄ… upadÅ‚ość.Tu trzeba jednak nadmienić, że książę Marcin z tym wszystkim czuÅ‚ siÄ™,jeÅ›li nie czymÅ› wiÄ™kszym, to przynajmniej drugim Kazimierzem PuÅ‚askim.W poczÄ…tkach lipca wypracowaÅ‚ też plan wielkiej kampanii.Na WÄ™grzech byÅ‚o mu już corazciaÅ›niej, Esterhazy coraz mniej rozumiaÅ‚ jego poÅ‚ożenie i konieczność bandyckich wypraw.Wobectego postanowiÅ‚ Lubomirski urzÄ…dzić wielkÄ… wyprawÄ™ w gÅ‚Ä…b Rzpitej.W Rostoku zorganizowaÅ‚kilkaset ludzi (w czym nie brakÅ‚o dezerterów austriackich) i w poÅ‚owie lipca ruszyÅ‚ na północ.Jak przed laty na zdobycie CzÄ™stochowy, tak obecnie szedÅ‚ na zdobycie bogatego Lwowa.StanÄ…Å‚pod nim 26 lipca 1769 roku.Sam pózniej opowiadaÅ‚, że oblegaÅ‚ "twierdzÄ™" lwowskÄ…, której zaÅ‚ogÄ™stanowiÅ‚o 800 piechoty i 300 jazdy, z armiÄ…, zÅ‚ożonÄ… z 600 konnicy i, 100 grenadierów; że odoblężenia odstÄ…piÅ‚ i cofnÄ…Å‚ siÄ™ "w najwiÄ™kszym porzÄ…dku", "jak tego powinność doÅ›wiadczonegowodza wymagaÅ‚a", ponieważ opodal63SPRAWY PONUREstaÅ‚ 5-tysiÄ™czny korpus rosyjski.Spod Lwowa, rabujÄ…c po drodze, ciÄ…gnÄ…Å‚ powoli pod Rzeszów.Podmiastem tym odniósÅ‚ 13 sierpnia pierwsze i ostatnie w życiu swym zwyciÄ™stwo.RozbiÅ‚ tu bowiemsÅ‚aby jakiÅ› podjazd rosyjski."Czyż nie użyÅ‚em podstÄ™pu, jakiego uczy sztuka wojenna? Czyż zmiÅ‚oÅ›ci Boga i Ojczyzny nie zagrzewaÅ‚em wszystkich wÅ‚asnym przykÅ‚adem do mężnego boju?"ZwyciÄ™stwem tym jednak niedÅ‚ugo siÄ™ cieszyÅ‚, nie upÅ‚ynÄ…Å‚ bowiem jeszcze tydzieÅ„, a już podRzemieniem znieÅ›li doszczÄ™tnie "armiÄ™" jego Moskale; on sam zaledwie w 40 koni zdoÅ‚aÅ‚ ujść zpola walki.Po tej klÄ™sce zwróciÅ‚ siÄ™ pod CzÄ™stochowÄ™, gdzie przed laty ujÄ…Å‚ go jako bandytÄ™ oddziaÅ‚ wojskkoronnych.Tu 23 sierpnia dopadli go w lesie wielkontyÅ„skim konfederaci pod dowództwemWysockiego.Książę Marcin utraciÅ‚ resztÄ™ swych ludzi, sam zaÅ› z trudem wielkim zdoÅ‚aÅ‚ siÄ™wymknąć i przebierajÄ…c siÄ™ lasami w nocy, po rowach i zaroÅ›lach kryjÄ…c siÄ™ w dzieÅ„, uchodziÅ‚ kugranicy pruskiej.Tak siÄ™ skoÅ„czyÅ‚a.,wielka kampania" ksiÄ™cia Marcina, a zarazem jego konfederacka dziaÅ‚alność.WmiÄ™dzyczasie bowiem rzÄ…d austriacki pozbawiÅ‚ Lubomirskiego dotychczasowej podstawywszelkich jego "militarnych" operacyj, jakÄ… dla niego byÅ‚y WÄ™gry, gdzie spokojnie organizowaÅ‚coraz to nowe "armie".18 lipca nadworna rada wojenna w Wiedniu wymówiÅ‚a ksiÄ™ciu MarcinowigoÅ›cinność i zabroniÅ‚a mu raz na zawsze przebywać w granicach monarchii rakuskiej.ChodziÅ‚oAustriakom nie tyle o bandytyzm ksiÄ™cia Marcina, ile o uprawiany przez niego na wielkÄ… skalÄ™werbunek c.k.poddanych i.austriackich żoÅ‚nierzy,.64KSI%7Å‚ ROZBÓJNIKo uÅ‚atwianie i organizowanie dezercji.A gdy Esterhazy ostatnio zdobyÅ‚ byÅ‚ wÅ‚aÅ›nie oczywistydowód praktyk "uciążliwego goÅ›cia", ponieważ zrÄ™cznie skÅ‚oniÅ‚ ksiÄ™cia Marcina do wydaniaczterech dezerterów, którzy znajdowali siÄ™ w jego szeregach, przeto nadworna rada wojennauważaÅ‚a, że już ten jeden fakt jest dostatecznÄ… przyczynÄ…, aby Lubomirskiemu zabronić dalszego przebywania na terytorium krajów habsburskich.Pod koniec lipca dorÄ™czono księżnej Lubomirskiejdekret, zakazujÄ…cy jej mężowi dalszego pobytu w monarchii, równoczeÅ›nie zaÅ› rzeczy jego, jakiesiÄ™ znajdowaÅ‚y w Kurimie, obÅ‚ożono sekwestrem, celem pokrycia szkód, które książę MarcinwyrzÄ…dziÅ‚ na WÄ™grzech i pretensyj, jakie zgÅ‚oszono.Wszystkie zabiegi Lubomirskiej, abynadworna rada wojenna dekret wydany cofnęła, byÅ‚y daremne.Wydalony z Austrii, Å›cigany jako zbrodniarz w Polsce, znalazÅ‚ schronienie książę Marcin wKrawami na ZlÄ…sku pruskim.Tam rezydowaÅ‚ aż do upadku konfederacji barskiej, rozwijajÄ…c wmniemaniu wÅ‚asnym wybitnÄ… dziaÅ‚alność patriotycznÄ….WydawaÅ‚ duże sumy na agentów, którychrozsyÅ‚aÅ‚ do Paryża, Wiednia i Drezna, werbowaÅ‚ "oficerów" obcych, organizowaÅ‚ legion, wyciÄ…gaÅ‚Å‚akomÄ… Å‚apÄ™ po pieniÄ…dze saskie i francuskie, ale że już nie mógÅ‚ "chodzić do Polski na rabunek",byÅ‚ nieszkodliwym aferzystÄ….W operacjach swych "dyplomatycznych" nie miaÅ‚ też szczęściazupeÅ‚nie.ZgromadziÅ‚ koÅ‚o siebie grupÄ™ awanturników, których zle pÅ‚aciÅ‚, ale szczodrze obdarowaÅ‚stopniami oficerskimi.CaÅ‚a ta banda pÄ™dziÅ‚a próżniaczy żywot w Krawarni, wypracowujÄ…c coraz tonowe projekty finansowania przedsiÄ™biorstwa i coraz to inne poli-5 - Sprawy ponureSPRAWY PONUREtyczne systemy.Książę Marcin żywiÅ‚ jÄ… i opÅ‚acaÅ‚, a przewodziÅ‚a jej księżna, femme d'esprit et assezjolie * [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed