[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie zwracając uwagi na docinki, Ryan rozglądał się pohallu dworca lotniczego w poszukiwaniu niskiej kobiety zkręconymi ciemnymi włosami i oczami pełnymi miłości. Pokaż się, mamo.Gdzie jesteś?"Przedarł się po odbiór bagażu i czekając na swój służbowyworek, starał się nie patrzeć na szczęśliwych żołnierzy zuwieszonymi u szyi dziewczynami i rozpromienionymirodzicami po bokach.Odebrawszy worek, wsiadł do autobusu,który wyrzucił go w miejscu, skąd było już widać ocean.Zarzucił worek na ramię i pomaszerował ulicami Wenecji- przedmieścia położonego tuż obok plaży, gdzie spędził całeswoje dotychczasowe życie.Nazwa pochodziła od jakiegośeleganckiego miejsca we Włoszech.Brzmiała wspaniale.Wymyślił to jakiś kretyn.Jedyną porą, kiedy woda wypełniałakanały, był okres po deszczu, co miało miejsce dwa albo trzyrazy w roku.Przez pozostały czas mieszkańcy wykorzystywalikanały w charakterze gigantycznych pojemników na śmieci.Mijał kolejne szeregi niskich drewnianych domów zogródkami wielkości jego worka; z samochodamizaparkowanymi na zachwaszczonych trawnikach.Kiedywszedł na Sycomore Street, nie popatrzył w dół, aby sprawdzić, czy dom Sherry Brinley nadal tam stoi.Suka.Kiedy przyjechał do domu na krótki urlop, poszedł odwiedzićswoją dziewczynę.Jąkając się i rumieniąc, przerzucając jasnewłosy z jednej strony na drugą, przepraszała za to, że nieodpowiedziała na żaden z jego listów.Czyżby nie wiedział, żejest teraz w college'u? Była okropnie zajęta.Pózniej powiedziała mu, że zakochała się w SAE.Ryanudawał, że nie dostrzega znaczącego uśmiechu na twarzy jejmatki przysłuchującej się z kuchni ich rozmowie.Kim, dodiabła, jest SAE? Wytężył umysł, przebiegając w pamięciwszystkie znane mu - aż nadto dobrze - osoby.DMZ, VC,NLF, GI.Najgorszy z nich to MIA.Najlepszy - RR.SAE tożaden z nich.Okazało się, że jest nim ktoś ze studenckiej braci.Spryciarz, który uniknął poboru.Ryan zapytał Sherry, czySAE nie przeszkadzało, że straciła cnotę z żołnierzem.MatkaSherry z krzykiem wypadła z kuchni, dzierżąc w dłonichochlę.Opuścił ich dom żegnany krzykiem i stwierdzeniami,że jest nicponiem i że do niczego nie dojdzie.Skręciwszy za rogiem w prowadzącą do rodzinnego domuuliczkę, zastanowił się, czy nie jest to prawda.Czy SrebrnaGwiazda nic już nie znaczyła? Chyba nie.Dawniej myślał, żejest orłem.Było to w szkole średniej, kiedy był faworytemdrużyny futbolowej, a wszystkie siksy, włączając w to paniąSAE, czołgały się u jego stóp.Kiedy Stanford Universityzaproponował mu sportowe stypendium, wydawało się, żezłapał Pana Boga za nogi.Wietnam nie stanowił przedmiotu jego rozważań.Kiedy wlecie przed rozpoczęciem roku szkolnego przyszło powołanie,sądził, że uda mu się od tego wykręcić.Bogatymmłodzieńcom z Beverly Hills i Brentwood zawsze się toudawało.Zezowate szczęście.Otrzymany przez niego numerobejmował elegancką dzielnicę w zachodniej części Los Angeles, gdzie napuszeni prawnicy załatwili już zbyt wieleodroczeń dla zamożnych bękartów.Twardodupki mieliwypełnić normę.Zanim zdążył się zorientować, był już wobozie dla rekrutów.W porządku, chłopie - powiedział sobie.Udało ci się zWietnamu wydostać, nie? Zaoszczędziłeś trochę pieniędzy.Nadal możesz iść do college'u.Jednakże po zetknięciu się zdemonstrantami na lotnisku i po wspomnieniach o pani SAEnie był pewien, czy nadal ma na to ochotę.Ujrzawszy w oddali żółty, zdobiony sztukaterią dom, wktórym mieszkał, przyśpieszył kroku.Farba odpadała odścian.Co jeszcze się zmieniło? Buck Westcott, kiedy niepracował przy taśmie produkcyjnej w zakładach McDonnellDouglas, spędzał czas pijąc i ględząc z kumplami w tawernieJoe Mama's.Jego ojciec był nie tylko leniwym ścierwem, aletakże nędznym pijaczkiem.Upijał się często i bił żonę gdzie popadło.Raz wysłał ją doszpitala.Jak tylko Ryan sięgał pamięcią wstecz, Buck okładałgo pięściami, kiedy był pijany, a kiedy był trzezwy, dokładałmu jadowitym językiem.Tego dnia, kiedy Ryan skończyłczternaście lat, położył kres dalszemu znęcaniu się.Zawszebył duży jak na swój wiek, ale właśnie wtedy zaczął nabieraćciała.Każdego dnia trenował z drużyną przygotowując się dosezonu futbolowego.Kiedy Buck uderzył matkę za to, że niedomyśliła się, kiedy wróci z Joe Mama's, i nie przygotowałana czas obiadu, Ryan rzucił się na niego [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed