[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W czasie owej wyprawy do krajunadreÅ„skiego, o której już byÅ‚a mowa, nie wiedzÄ…c przeciw komu siÄ™ bić, kazaÅ‚ kilku Germanom ze swejstraży przybocznej przeprawić siÄ™ za Ren i tam siÄ™ ukryć oraz poleciÅ‚, aby po Å›niadaniu oznajmiono mu z jaknajwiÄ™kszym zgieÅ‚kiem o zbliżaniu siÄ™ wroga.Gdy tak siÄ™ staÅ‚o, pomknÄ…Å‚ z przyjaciółmi i grupÄ… konnicypretorianów do najbliższego lasu, powycinaÅ‚ trochÄ™ drzew i, przybrawszy je na ksztaÅ‚t trofeów zwyciÄ™skich,powróciÅ‚ nocÄ… przy pochodniach.Tych, którzy nie podążyli za nim, zganiÅ‚ za tchórzliwość i gnuÅ›ność.Towarzyszów i współuczestników zwyciÄ™stwa obdarzyÅ‚ wieÅ„cami nowego rodzaju i nazwy, mianowicie:wyróżniajÄ…cymi siÄ™ ksztaÅ‚tem sÅ‚oÅ„ca, księżyca i gwiazd, a nazywaÅ‚ je «wywiadowczymi».Innym razemuprowadzić kazaÅ‚ jako zakÅ‚adników mÅ‚odzieniaszków ze szkoÅ‚y poczÄ…tkowej i potajemnie wysÅ‚aÅ‚ ichnaprzód.Potem nagle porzuciÅ‚ biesiadÄ™, ruszyÅ‚ z konnicÄ… w poÅ›cig za nimi, jako niby zbiegami, schwytaÅ‚ iprzywiódÅ‚ z powrotem w kajdanach."Najpewniejszy jednak i najsubtelniejszy sposób zanegowania rzeczywistoÅ›ci polega na braniu jÄ™zykadosÅ‚ownie, ponieważ aż roi siÄ™ w nim od powszechnie przyjÄ™tych faÅ‚szywych idei.Wystarczy, że siÄ™ gozacznie rozumieć sÅ‚owo w sÅ‚owo, a już robi siÄ™ wyÅ‚om w zwykÅ‚ym biegu komunałów.Alphonse AllaispotrafiÅ‚ nadać takiemu zabiegowi prostÄ… formÄ™ żartu: PieniÄ…dze - mówiÄ… - szczęścia nie przynoszÄ…." No tooddaj mi swoje - proponowaÅ‚.Kaligula zaÅ›, ponieważ wÅ‚adza pozwalaÅ‚a mu igrać nie tylko ze sÅ‚owami, aleteż z rzeczami i ludzmi, komponuje na tej zasadzie scenariusze bardziej wyrafinowane czy też bardziej24tragiczne.Platon przepÄ™dziÅ‚ poetów ze swego Idealnego Miasta, wobec tego Kaligula każe szukać po Å›wiecierÄ™kopisów Homera i niszczyć je.Podobnie za panowania Tyberiusza astrolog Trazyllus przepowiedziaÅ‚, że istnieje takie samo prawdopodobieÅ„stwo, iż Kaligula zostanie cesarzem, jak że uda mu siÄ™ przemierzyćkonno zatokÄ… w Bajach".Przepowiednia ta raz już zostaÅ‚a zdementowana, ponieważ Kaligula doszedÅ‚ dowÅ‚adzy, lecz on zadaÅ‚ jej kÅ‚am po raz drugi: przemierzyÅ‚ konno zatokÄ™ w Bajach.W celu dokonania tegowyczynu, ryzykujÄ…c - jak twierdzÄ… niektórzy historycy - wywoÅ‚anie klÄ™ski gÅ‚odu, poleciÅ‚ zarekwirowaćstatki, sÅ‚użące do przewozu zboża z Egiptu, ustawić je jeden przy drugim, tworzÄ…c Å‚aÅ„cuch dÅ‚ugoÅ›ci czterechkilometrów, i nasypać na nie ziemi, tak by nadać wszystkiemu wyglÄ…d drogi.Po czym, aby nikt nie miaÅ‚ codo tego wÄ…tpliwoÅ›ci, przez dwa dni z rzÄ™du jezdzi bez przerwy tam i z powrotem po tym moÅ›cie".Podobnienie zadowalajÄ…c siÄ™ ogÅ‚oszeniem urbi et orbi boskoÅ›ci swej osoby, Kaligula boskość tÄ™ materializuje w różnysposób: każe zdejmować gÅ‚owy posÄ…gom bogów olimpijskich, zastÄ™pujÄ…c je swojÄ… wÅ‚asnÄ… podobiznÄ…, iustawia przy Å›wiÄ…tyniach straże, które czuwajÄ… nad tymi Å›wiÄ™tymi kolażami"; po to zaÅ›, by dowieść, iżJowisz nie robi na nim żadnego wrażenia, grzmotowi odpowiadaÅ‚ mechanicznym grzmotem".BawiÅ‚ siÄ™ ponadto sÅ‚owami.LubiÅ‚ tworzyć sztuczne wyrażenia, biorÄ…c za punkt wyjÅ›cia rzeczywistesytuacje: na przykÅ‚ad skazawszy jednoczeÅ›nie na Å›mierć kilku Galów i Greków, rozgÅ‚aszaÅ‚ wszem wobec, że GalogrecjÄ™ sobie uczyniÅ‚ poddanÄ…"; czy też nazywaÅ‚ truciznÄ™ od nazwiska ofiary, której kazaÅ‚ jÄ… podać.Jawi nam siÄ™ wiÄ™c dość spójny poniekÄ…d obraz postaci Kaliguli.Jednakże spójność ta nie ma w sobie nicfilozoficznego.Albert Camus, który - niewiele zresztÄ… dbajÄ…c o zachowanie Å›cisÅ‚oÅ›ci historycznej - dośćblisko siÄ™ zapoznaÅ‚ z czasami starożytnych, przedstawiÅ‚ nam, wyjÄ…wszy kilka szczegółów, KaligulÄ™ jakoczÅ‚owieka zaciekle zwalczajÄ…cego system wartoÅ›ci, na jakim opiera siÄ™ spoÅ‚eczeÅ„stwo.Metodycznie, nieprzepuszczajÄ…c niczemu: paÅ„stwu, wierze, literaturze, przyjazni, miÅ‚oÅ›ci.Lektura Swetoniusza natomiastpozostawia w nas wrażenie odmienne: nie ma nic przemyÅ›lanego czy metodycznego w czynach, o którychnam pisze, sÄ… one, spontaniczne, majÄ… charakter komediowej improwizacji.Kaligula ulega natchnieniuchwili, poddaje siÄ™ przyjemnoÅ›ci pomysÅ‚u.Nie jest to osobnik zbuntowany, lecz przede wszystkim poeta.Ito bardzo nowoczesny.Można by z Å‚atwoÅ›ciÄ… wykazać, iż jego stosunek do jÄ™zyka i do rzeczywistoÅ›ci niepozostaje bez pewnej analogii do postawy, jakÄ… reprezentowali niektórzy poeci wyklÄ™ci dwudziestego wieku,w szczególnoÅ›ci zaÅ› Raymond Roussel, którego można obecnie cytować nie uchodzÄ…c za chorego na umyÅ›le,ponieważ zyskaÅ‚ sobie prawo obywatelstwa wÅ›ród naszych pisarzy.Chociaż, w porównaniu z dzieÅ‚emRoussela, improwizacje Kaliguli nie sÄ… niczym wiÄ™cej jak odrÄ™cznym szkicem skreÅ›lonym na kawaÅ‚kubrulionu.Wszakże brulion ten staÅ‚ siÄ™ wÅ‚asnoÅ›ciÄ… historii
[ Pobierz całość w formacie PDF ]